ODNALEZIONE ARCHIWUM

Odnalezienie w 2018 roku ksiąg klasztoru karmelitów bosych
w Miadziole Starym, rewindykowanego w 1927 roku.

Zobacz także: Miadzioł.

Z początkiem 2018 roku archiwista prowincji krakowskiej karmelitów bosych natrafił na kilka luźnych i niezarchiwizowanych kartek z informacjami dotyczącymi klasztoru w Starym Miadziole. Sporządził je ojciec Jakobin Filek, miadziolski przeor i świadek likwidacji tamtejszej parafii i klasztoru przez Sowietów.

W lutym 1949 roku bolszewicy aresztowali w Starym Miadziole ojców Beniamina i Grzegorza Kozerów, rodzonych braci. W czerwcu odbył się nad nimi sąd, o którym ojciec Jakobin napisał: „Poprzedniego miesiąca, to jest w czerwcu, odbył się sąd bolszewicki nad ojcem Grzegorzem Kozerą i jego bratem – ojcem Beniaminem. «Sprawiedliwość» bolszewicka wymierzyła ojcu Grzegorzowi 25 lat, a ojcu Beniaminowi 10 lat pozbawienia wolności. Za co, nikt nie wiedział. Nikomu z ludzi obcych wyroku nie zakomunikowano. […] Taką samą «sprawiedliwość» wymierzono innym księżom z sąsiednich i dalszych dekanatów”. W lipcu 1949 roku aresztowano także ojca Jakobina, któremu wymierzono karę 25 lat więzienia, a klasztor i działającą przy nim parafię zlikwidowano. Podobnie jak w przypadku innych skazanych kapłanów wyrok motywowano ich wrogą postawą wobec władzy ludowej i posiadaniem niedozwolonych książek. Cała trójka – ojcowie Jakobin, Beniamin i Grzegorz – pracowała w kopalniach i kamieniołomach Kazachstanu. Z obozów pracy zostali zwolnieni na mocy amnestii w 1956 roku po śmierci Stalina i jako repatrianci wrócili niebawem do Polski. Ojciec Jakobin do śmierci przebywał w klasztorze w Czernej i tam sporządził wspomniane wyżej notatki.

Na jednej z kartek naszkicował ołówkiem plan dwóch skrytek w ścianie nad chórem miadziolskiego kościoła, w których 17 lutego 1940 roku zakonnicy zamurowali księgi klasztorne i relikwie. Zeskanowany plan i spis tych przedmiotów przesłano ojcu Pawłowi Lelicie, przełożonemu w Miadziole (karmelici bosi powrócili tam w 1989 roku). Skrytki zostały odnalezione 21 lipca 2018 roku. Wydobyto z nich zachowane w bardzo dobrym stanie przedmioty wyliczone w notatkach ojca Jakobina. Ojciec Paweł Lelito opowiadał podczas pobytu w Polsce, że radość „odkrywców” była nie do opisania. Ponieważ Miadzioł znajduje się obecnie na terytorium Białorusi, odnalezione archiwalia nie mogły wrócić do Polski i wzbogacić zasobów karmelitańskiego archiwum.

Większa z dwóch skrytek zawierająca księgi klasztorne z przełomu XIX i XX wieku
(między innymi: rejestry chrztów, małżeństw i zmarłych darczyńców parafii).
W suchym miejscu przeleżały bez najmniejszych uszkodzeń 78 lat.


Proboszcz ojciec Yury Kulai wydobywa księgi ze skrytki.

Księga metryk ślubnych wydobyta ze skrytki.

Mniejsza z dwóch skrytek, w której znajdowało się pudełko po herbacie, a w nim relikwie
i dokumenty ich autentyczności (między innymi św. Teresy od Dzieciątka Jezus,
św. Cecylii i św. papieża Grzegorza Wielkiego).


W pudełku z relikwiami znajdowała się także karteczka z informacją: Te relikwie są ojca Grzegorza od św. Cecylii [Kozery], karmelity bosego, schowane dnia 17 lutego 1940 roku, a to celem zachowania ich i uchronienia od profanacji i ewentualnego zniszczenia.

Jedna z relikwii wydobyta z mniejszego schowka i dokument potwierdzający
jej autentyczność, zwany popularnie „autentykiem”.

Jerzy Zieliński OCD